What the hell? Chili con carne.

Prosto po spotkaniu z czarującą komisją Hell's Kitchen na castingu w Krakowie, postanowiłem powrócić do niedocenionego przezemnie teksańskiego przepisu na chili con carne. Jaki może mieć to związek? Już na castingu było chwilami gorąco, ale dzięki przesympatycznej komisji, która nie stroniła od bezpośrednich pytań, poziom stresu, bujał sie na niskim poziomie. Osobiście bardzo chętnie bym powtórzył to doświadczenie, choć mam nadzieję że reżyser pozna się na moim talencie i takiej konieczności nie będzie. Jeśli tak się stanie z racji na disclaimer w umowie na moim blogu zapanuje cisza, mam nadzieje że na conajmniej 10 tygodni. W miedzyczasie proponuje superprosty, tani, i smaczny przepis na chili con carne.





Składniki:

- 0,5 kg mięsa mielonego wołowo-wieprzowego
- 1 puszka pomidorów krojonych
- 1 puszka gotowanej czerwonej fasoli w sosie własnym
- 1 puszka kukurydzy
- 2 średnie cebule
- 3 łodygi selera naciowego
- chleb wiejski na zakwasie
- ser typu twardego
- sól morska
- pieprz
- chili w płatkach
- oliwa

Przygotowanie:

Do garnka z grubym dnem wlewamy 5 łyżek oliwy i jedną drobno posiekaną cebulę, kiedy cebula się zeszkli, czyli nieco wcześniej niż zezłoci, nastepnie dorzucamy mięso mielone zmieszane z przyprawami (pieprz chili i sól) Wszystko razem mieszamy aż mięso nam się ładnie podsmaży a cebula skarmelizuje. Kiedy jest juz gotowe dodajemy pomidory z puszki, fasolkę razem z zalewą oraz kukurydzę bez zalewy. Puszkę po pomidorach dobrze przepłukać odrobiną wody i także wlać do gara. wszystko dusimy 30 minut, pod przykryciem na średnim ogniu. Po tym czasie mozemy, powinniśmy, musimy sprawdzić smak i doprawić wedle oczekiwań. Moje są proste i przyziemne "łzy mają lecieć z oczu", ze szczęścia? Nie koniecznie.

Serwis:

Nakładamy porcję na głęboki talerz posypujemy drobno siekaną cebulą oraz selerem naciowym (patrz foto) dodajemy dwie kromki chleba wiejskiego oraz jedną marynowaną papryczkę chili z nasionami, w przypadku gdyby ktoś miał czelność powiedzieć że mało pikantne.Odrobina tartego sera zawsze doda smaku zwłaszcza jeśli to parmezan.



Życzę wszystkim smacznego , zapraszam do polubienia, subskrybowania, udostępniania mojego bloga oraz polecenia znajomym.

0 komentarze :

Prześlij komentarz